Police (nadal) bez miejsca pamięci narodowej
Od trzech lat trwa „wojna” o stworzenie w Policach miejsca pamięci narodowej. Kolejna „bitwa” pomiędzy lokalnymi środowiskami patriotycznymi, a byłymi funkcjonariuszami PRL za nami. Jej wynik jest taki, że gminni radni Wspólnoty Samorządowej GRYF XXI (czyli byli działacze PZPR, SLD, UW i ich "resortowe dzieci") ponownie postawili na swoim. Tym samym mieszkańcy Polic nadal „kultywować” mogą jedynie pomniki niemieckie.
Ciężki kaliber "Dźwięków Polic"
Miejski Ośrodek Kultury to instytucja, dzięki której potrzeby kulturalne lokalnej społeczności winny być zaspokajane. Finansowana ze środków publicznych ma realizować cele ujęte w jej statucie. Jak w rzeczywistości wygląda działalność takiej placówki w Policach? To postanowiło sprawdzić Stowarzyszenie „Dźwięki Polic”, czyli lokalna organizacja zrzeszająca muzyków. Badanie w postaci ankiety przeprowadzonej wśród mieszkańców Polic zobrazowało sytuację, którą od dobrych kilku lat da się zauważyć gołym okiem.
"Kawa na ławie" Grupy Azoty
Najpóźniej w ciągu miesiąca Grupa Azoty Zakłady Chemiczne „Police” SA ujawni publicznie wnioski z audytu za lata 2013-2016. Jego wstępne wyniki, mimo iż nieoficjalne, już dziś komentowane są m.in. przez Wicemarszałka Sejmu. Czy "pogłoski" o płaceniu służbową kartą m.in. za wizytę w agencji towarzyskiej czy też za zakup silnika do prywatnej motorówki okażą się prawdziwe? Wszystko wskazuje na to, że wyborców czeka bardzo, ale to bardzo „zimny prysznic”.