Logika nakazuje: „jeśli z przyczyn formalnych nie możesz wyremontować jednej drogi, to wyremontuj inną”. Niestety. Ten sposób myślenia obcy jest radnym lokalnej Wspólnoty Samorządowej GRYF. Ci „mędrcy” uznali, że drogi w gminie Police mamy w doskonałym stanie i nie trzeba ich naprawiać. 

PRZECZYTAJ CAŁY ARTYKUŁ: "Nie będzie drogi ... będą igrzyska"

Tym samy pół miliona z niedoszłego asfaltu „poszło” na (nie małe i tak) pensje dla siatkarek … grających w Szczecinie. A teraz szczegóły.

Radni gminni GRYF-a postanowili (z przyczyn formalnych) przesunąć na inny okres remont ulicy Grunwaldzkiej w Policach (na odcinku od Rynku do przejazdu kolejowego). Tym samym w budżecie „remontu dróg” pojawiła się wolna kwota 500.000 złotych. Logika nakazuje, żeby szybko „przerzucić” te pieniądze na modernizację innej drogi. Niestety. Logika jedno, a polecenie „partyjne” drugie …

„Wszystkie drogi w gminie są w tak doskonałym stanie, że nie trzeba ich naprawiać” – taki wniosek wyciągnąć można po głosowaniu „zielonych” samorządowców nad zmianami w budżecie. Ponieważ jeździmy po świetnych nawierzchniach i chodzimy po nowoczesnych chodnikach, więc radni GRYF-a przegłosowali w/w pół miliona z budżetu „remontu dróg” na … pensje dla siatkarek. Oczywiście tych grających w Szczecinie, a nie w Policach.

Co by było, gdyby w/w 500.000 złotych przekazano (dla przykładu) piłkarzom nożnym Chemika. Zapewne mielibyśmy w Policach rozgrywki centralne drugiej ligi, którymi interesuje się cała Polska oraz mecze Pucharu Polski transmitowane przez Polsat. A tak, zamiast promocji „ojczystych” żółto-zielonych barw mamy … dotowanie „biało-niebieskich”.

Działacze Wspólnoty Samorządowej GRYF twierdzą, że „musimy uczestniczyć w promocji tej drużyny”. Zgoda. Ale czy w kwocie aż 720 TYSIĘCY ZŁOTYCH? Przypomnijmy, że wcześniej uchwalono przekazanie na ten cel 200.000 złotych, a obecnie dołożono jeszcze 520.000 złotych?

I jeszcze mały „drobiazg”. To nikt inny tylko działacze GRYF-a „narobili” długu publicznego gminy Police, który sięga obecnie kilkudziesięciu milionów złotych. Tak, tak! Na tyle „zieloni” samorządowcy zadłużyli nas (czyli mieszkańców) i jak widać z długu tego nic sobie nie robią. Szkoda słów …

PBC