Jest grudzień 1981 roku. Tuż po wprowadzeniu Stanu Wojennego Egzekutywa Komitetu Miejsko-Gminnego PZPR w Policach podejmuje uchwałę, w której stwierdza, że „na terenie miasta i gminy Police sytuacja wynikająca z dekretu o stanie wojennym jest realizowana w pełni prawidłowo”. W tym samym czasie wielu mieszkańcom Polic stawiano już pierwsze prokuratorskie zarzuty i tym samym skazywano (na podstawie w/w dekretu) na kary pozbawienia wolności.
Jakie były początki?
Pod koniec października 1981 roku Egzekutywa Komitetu Miejsko-Gminnego Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej w Policach z pełną aprobatą i satysfakcją przyjmuje powierzenie kierownictwa partii generałowi Wojciechowi Jaruzelskiemu. Zwraca się także (stosowną uchwałą) do wszystkich załóg przedsiębiorstw, spółdzielni oraz zakładów pracy na terenie miasta i gminy Police o „poparcie starań kierownictwa partii i rządu zmierzających do przezwyciężania zjawisk kryzysowych w życiu społecznym i gospodarczym.”
Kto (w tamtym okresie) był Członkiem Egzekutywy Komitetu Miejsko-Gminnego PZPR w Policach? Tow. Kazimierz Bula, tow. Józefa Chila, tow. Emil Gniady, tow. Henryk Konieczny, tow. Wacław Laszenko, tow. Bogusław Łuszczyński, tow. Leonard Magiński, tow. Bronisław Nawrocki, tow. Jan Plewik, tow. Jan Rzeczkowski, tow. Rajmund Schulz, tow. Roman Szczutkowski, tow. Wiktor Szostak, tow. Stanisław Sroka i tow. Ryszard Waruszewski.
Stan Wojenny wprowadzono w Polsce 13 grudnia 1981 roku. Integralną jego częścią był dekret o stanie wojennym, który powstał w celu „stworzenia warunków skutecznej ochrony suwerenności i niepodległości Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej oraz spokoju, ładu i porządku publicznego".
W pierwszym okresie jego obowiązywania zatrzymano w Policach i doprowadzono do Kolegium d/s Wykroczeń ponad 80 osób, wobec których zapadały orzeczenia w trybie doraźnym. Większość z nich skazywano za „nieprzestrzeganie zakazu poruszania się w godzinie milicyjnej”, za „nieposiadanie przy sobie dowodu osobistego w miejscu publicznym” oraz za „nieprzestrzeganie obowiązku trzeźwości w miejscu publicznym”. To był dopiero początek …
Wraz z „nastaniem” Stanu Wojennego swoje intensywne działania rozpoczęła także Służba Bezpieczeństwa. W Policach operatywność „bezpieki” najbardziej widoczna była w Zakładach Chemicznych, gdzie niemal natychmiast „rozprawiono się” z Bogusławem Filarowiczem. Za kopiowanie i kolportowanie ulotek skazano go na karę 1 roku i 6 miesięcy pozbawienia wolności i zasądzono na rzecz Skarbu Państwa kwotę 3.000 złotych.
W Policach rozpoczęto także regularne przeszukiwania mieszkań. Jedną z „ofiar” tych działań był Andrzej Kujawowicz, u którego znaleziono m.in. dokumenty „o treści obelżywej dla Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej”. Natychmiast aresztowano wszystkich podejrzanych o ich „kolportaż” i skazano na wielomiesięczne wyroki pozbawienia wolności. Wśród pierwszych „ofiar” dekretu o stanie wojennym byli (w Policach): Andrzej Kujawowicz, Jadwiga Kujawowicz, Stanisław Ławniczak, Adam Gontarz i Teresa Kosieradzka. Wszyscy zostali skazani za „rozpowszechnianie ulotek, których treść mogła osłabić gotowość obronną Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej” …
... więcej informacji i zdjęć w książce: "POLICE - HISTORIA NIEZNANA"
tekst: Adam Wosik / Archiwum Państwowe / Instytut Pamięci Narodowej
foto: IPN w Szczecinie (IPN Sz 0013/334)